Date: Mon, 16 Jan 2006 21:02:08 -0500 From: To: , , Subject: zjazd w Kazimierzu Drodzy Witku, Andrzeju, Bozeno i Ryszardzie, Gratuluje do swietnego pomyslu zorganizowaniu zjazdu i do pieknie napisanego biuletynu #1. Po takiej zachecie trudno odmowic przyjazdu na dzien lub dwa zeby sie spotkac po tak wielu latach. Jesli mamy to zrobic to teraz jest najwyzszy czas, za pare lat moze byc trudniej i mniej wesolo. Jestem jednych z tych, ktorzy zaraz po studiach na Hozej zupelnie zmienili srodowisko i tylku z kilku osobami z roku utrzymalem luzny kontakt. Od roku 1970 mieszkam w USA. Doktorat z fizyki ciala stalego zrobilem w Purdue, potem przez 25 lat pracowalem w Bell Labs w Murray Hill, New Jersey, a od 4+ lat pracuje dla francuskiej firmy polprzewodnikowej Soitec z siedziba w Grenoble (moja baza jest dalej w New Jersey ale latam czesto do Grenoble via Geneva). Zmienilem tez nazwisko, a raczej wrocilem do nazwiska pod ktorym moj ojciec sie urodzil. Przy okazji tez przejalem angielska wersje Jerzego, wiec Jerzy Wajda --> George Celler. Chcialbym przyjechac do Kazimierza i mysle ze mi sie uda. Proponowany weekend jest dla mnie wygodny, nastepny (czyli 2 wrzesnia) tez wchodzi w rachube, pozniej we wrzesniu raczej nie. Chcialbym tez skomentowac propozycje stworzenia galerii zdjec. To swietny pomysl. Przy okazji byloby dobrze sobie przypomniec ktora postac laczy sie z ktorym nazwiskiem - po tylu latach nie wszystkich sie pamieta (Bozeno i Andrzeju - was swietnie pamietam, Witka i Ryszarda niestety mniej). Nawet lepiej by bylo gdyby kazdy mogl poslac dwa zdjecia, jedno z lat studenckich i jedno aktualne. Ulatwiloby to kontakty w Kazimierzu. Serdecznie pozdrawiam, Jurek Jurek Wajda (George Celler)