Znów Pavia, ale tym razem w kwietniu
Gimnastyka artystyczna z nowym przyrządem - scyntylatorami
Wreszcie udało się je przymocować za pomocą sznurka i taśmy klejącej :)
Udaję, że znam się na kabelkach ;)
Joanna udaje to samo (a tak naprawdę to same złożyłyśmy i działało - znaczy, że się jednak znamy ;)
Śliczne kabelki :)
Galeria handlowa w Mediolanie. Sądząc z miny, zakupy nie były udane ;)
A jeszcze deszcz padał jak na złość właśnie tego jednego dnia...
Jakiś miły Japończyk zrobil nam zdjęcia na dachu katedry
Zbiorniki z ciekłym azotem i argonem
Powrót do fotek...