[Powrót] [Wycieczka 1] [Wycieczka 2] [Wycieczka 3] [Wycieczka 4]

 1 Poleski Park Narodowy
Ścieżka Perehod

 2

Noc spędziliśmy komfortowo w grubych puchowych śpiworach, skutecznie izolujących od mrozu. Jak zwykle przy zimowych biwakach trudnie okazało się dopiero wyjście z nich rano - śniadanie przygotowywaliśmy poubierani we wszystko co tylko mieliśmy, łącznie z puchowymi kurtkami (2).


Na pierwszy spacer drugiego dnia naszej wycieczki po PPN wybraliśmy ścieżkę dydaktyczną Perehod o długości 5km. Zaczyna się ona niedaleko wsi Pieszowola, w pobliżu północnej granicy Parku, i prowadzi wokół kompleksu sztucznie kiedyś założonych do celów hodowlanych stawów. Tworzą one razem jeden duży zbiornik wodny, poprzecinany kilkoma wąskimi groblami. Obecnie stawy nie są już użytkowane gospodarczo, stały się za to siedliskiem wielu gatunków ptaków. Ścieżka jest bardzo atrakcyjna dla ornitologów, szczególnie w okresie przelotów ptaków. Jak podaje "Przewodnik kieszonkowy" po PPN, można tu spotkać liczne gatunki kaczek, gęsi, czapli, błotniaków, a także bociana czarnego, kormorana, żurawia i nawet orła bielika.

Zaparkowaliśmy auto na parkingu na skraju zabudowań Pieszowoli, w niewielkiej odległości od samych stawów, i rozpoczęliśmy ich obchód w kierunku zachodnim. Powierzchnia najbliższego (i jak się potem okazało, jedynego) Stawu Granicznego (3), była częściowo rozmarznięta - po wolnym od lodu wodnym oczku pływała pierwsza widziana przez nas tej wiosny para łabędzi (4)!


 3

 4

Staw Graniczny leży na skraju całego kompleksu, po okrążeniu go ścieżka skręciła w kierunku południowym i oddaliła się trochę od brzegu. Przeszliśmy przez strefę sprawiających nieco ponure wrażenie (może dlatego że słońce skryło się tymczasem za chmurami) wrzosowisk (5) i minęliśmy kilka mniejszych zamarzniętych oczek wodnych (6) - sądząc z ilości sterczących spod lodu pni, późniejszą wiosną i latem byłyby niemal zupełnie ukryte przez zarośla.


 5

 6

 7

Po skręcie na zachód wróciliśmy nad duży Staw Dziki. Na jego brzegu na niewielkim półwyspie zbudowano stanowisko do obserwacji ptaków - drewnianą budkę (7) z wyciętymi w ścianie wizjerami pozwalającymi na wysunięcie na zewnątrz lornetki albo obiektywu aparatu fotograficznego (8). Chwilowo zamiast ptaków widać było niestety tylko lodową płaszczyznę i kilka porośniętych rzadkimi szuwarami grobli (9).


 8

 9

Kontynuując spacer, okrążyliśmy największy powierzchniowo Staw Duża Zośka (10), mijając jeszcze po drodze oddzielony szerszą grobla Staw Horodyszcz (11).


 10

 11

Najciekawsza okazała się północna część pętli ścieżki Perehod. Wchodzi tu ona w środek kompleksu wodnego, wiodąc groblą między Dużą Zośką i Stawem Wyhary z jednej a stawami Perehod, Głębokim i Piskornik z drugiej strony. Na grobli zbudowano wieżę obserwacyjną (12), jej platforma jest doskonałym punktem do podziwiania panoramę całego rejonu i podglądania zamieszkujących go ptaków (zdjęcia (1) i (13) przedstawiają widok z wieży na, odpowiednio, stawy Perehod i Duża Zośka).


 12

 13

Około południa wróciliśmy do auta i pojechaliśmy do punktu startowego kolejnego spaceru, którego celem miało być Durne Bagno.

[Powrót] [Wycieczka 1] [Wycieczka 2] [Wycieczka 3] [Wycieczka 4]


  Poleski Park Narodowy. Text copyright (c) 2005 by MG, JR. Photo copyright (c) 2003 by MG, JR.
Web version 20050323 copyright (c) 2005 by AW2P2. Kontakt z redakcją: aw2p2@fuw.edu.pl.